Na wyjeździe z UniGoo byłam drugi raz, a pierwszy na „FoRescie„. Pierwszy był wspaniały, ale druuuuugi nie da się opisać, choć spróbuje.
Miejsce w którym byłyśmy okazało się magiczne od samego początku. Wspaniali, ciepli i naturalni pod każdym względem Gospodarze w każdej chwili dawali nam odczuć piękno tego miejsca. Drzewa, konie, kozy, koty, maliny….. długo by wymieniać. Jednak najwspanialsze są Kobitki, które w nim uczestniczyły.
Każda inna. Każda wspaniała i wiem, że każda odnalazła coś dla siebie i coś w Sobie na tym wyjeździe. Wieczorne zajęcia w cieplutkiej izbie przeprowadzone przez Beatkę i jej niesamowity głos, pootwierały (przynajmniej u mnie) niektóre schowane gdzieś głęboko uczucia. Każda z dziewczyn dała mi to COŚ, co było mi potrzebne, a przecież mnie nie znały. Dzięki temu wróciłam do rzeczywistości naładowana super energią!!!!!! DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM!!!!! Myślę, że to jest właśnie tooooo, że jesteśmy z różnych stron Polski, nie znamy się, ale na wypadach stajemy się jednością. Po takim wyjeździe możemy „góry przenosić” i wracamy zupełnie inne niż przed wyjazdem. Mocniejsze, piękniejsze i zdrowsze (nie koniecznie fizycznie:-)), ale moc jest z nami!!!!
Polecam każdemu, nawet na końcu świata!!!!! Już się nie mogę doczekać następnego wyjazdu.