Pod wieloma względami to był wyjazd inny niż inne, a jednocześnie taki nasz. Tegoroczna, szósta już edycja Dnia Kobiet w Górach, odbywała się pod hasłem „Zuchwale rozsmakuj się w życiu” i przyjęła formę intensywnego trekkingu połączonego z warsztatami rozwojowymi. Co za tym idzie, był to czas bardzo aktywny, podczas którego nasze zmysły, głowy i ciała[…]
Dzień Kobiet w Górach, 6 – 8 marca 2020r.
Dzień Kobiet w Górach, 6 – 8 marca 2020r. „ Zuchwale rozsmakuj się w życiu” Potoczek, Dom Gościnny „U Lokusza” Są takie miejsca w których łatwiej usłyszeć samą siebie, Są takie osoby, które umieją w tym pomóc, Są takie daty, które pasują w punkt, Są takie grupy, w których czujesz się w pełni sobą, nie obawiasz[…]
Relacja, Schronisko Pod Muflonem, 7-9 czerwca 2019r.
Pełnoletność (bo to już 18 wyprawa UniGoo) osiągnęłyśmy, na najdłuższej jak dotychczas trasie, z ciężkimi jak sto diabłów plecakami. Pośladki nieco bolały, ale głowa przewietrzona została doskonale, co za tym idzie cel został osiągnięty!!! Zbiórka na PKP Wrocław Główny. Z racji tego, ze wyruszałyśmy w piątek po południu, na dworcu było zdecydowanie bardziej gwarno, aniżeli[…]
Relacja, Teatr w Górach, 11-12 maja 2019r.
To był jeden z tych weekendów, kiedy po sprawdzeniu prognoz pogody pewnie nosa z domu bym nie wyściubiła… Jednakże, kiedy masz zaplanowaną wyprawę, pogoda (o ile nie wpływa ona na nasze bezpieczeństwo) schodzi na plan dalszy. I to jest piękne, bo potem się okazuje, że wcale nie jest tak źle, ludzi na szlakach brak, ciepła[…]
Schronisko pod Muflonem, 7-9 czerwca 2019
FORMULARZ ZGŁOSZENIA – znajdziesz TUTAJ. Kiedy zasiadam do opisywania nowego wyjazdu, zazwyczaj w głowie pojawiają się konkretne obrazy, szlaki, klimat schroniska czy agroturystyki, do której chcę Was zabrać – czyli obraz tego wszystkiego, co wokoło. Tym zaś razem, cały czas w mojej głowie rysuje się obraz kobiet, którym ten wyjazd przypadnie do gustu, którym jest[…]
Relacja, Chatka Górzystów, 13 – 14 kwietnia 2019r.
Przyznam się Wam szczerze, kiedy przed wyprawą sprawdzałam prognozy pogody i mówiąc najdelikatniej były totalnie do d… a potem odebrałam kilka telefonów, od uczestniczek i dowiedziałam się, że z ważnych powodów nie dadzą radę pojechać, to w piątek po południu dopadło mnie zwątpienie, a przez głowę śmignęła myśl typu „Szylhablu i po co Ci to?”.[…]